"Elżbieta, Filip, Diana i Megan. Zmierzch świata Windsorów" Marek Rybarczyk

 


“Każdy, kto wżeni się w rodzinę Windsorów, wpada jak śliwka w kompot. Młodziutka Diana ( i potem dużo starsza Megan) trafiły w "maszynę masarską monarchii”. Musiały poświęcać całe dni nudnym oficjalnym wizytom, uczyć się bizantyjskiego protokołu pałacu Buckingham i uważać na każde słowo, krok i gest. Życie nowego Windsora to seria psychologicznych tortur, a nie rozdział bajki o księżniczce na ziarnku grochu czytany przy kominku i filiżance czekolady”. 

Każda z nas, która kiedyś chciała być księżniczką czy królową, po przeczytaniu tej książki odetchnie z ulgą 😊 “Elżbieta, Filip, Diana i Megan. Zmierzch świata Windsorów” to świetnie napisana książka z mnóstwem cennych refleksji. Pan Marek Rybarczyk bardzo dokładnie zobrazował królewską rodzinę- ze wszystkim jej wadami, skandalami, romansami i licznymi plotkami, jakie od lat krążą wokół Windsorów. 

Zacznę od tego, że książka jest pięknie wydana i zawiera wiele zdjęć całej królewskiej rodziny. Pan Marek Rybarczyk skupia się głównie na Elżbiecie i Filipie, których życie przedstawione jest dosyć szczegółowo- obserwujemy jak na przestrzeni lat zmieniało się ich małżeństwo i podejście do monarchii, której skostniały twór nie nadążał za nowoczesnością. Diana i Megan pokazane są jako kobiety, które wiele namieszały w strukturach monarchii i starały się zmienić nieco królewskie obyczaje. 

Po przeczytaniu, jestem zaskoczona tym jak wiele skandali i afer miało miejsce wokół Windsorów. Ciekawe jak wiele z nich nigdy nie ujrzało światła dziennego? Liczne romanse i zdrady Filipa, nieszczęśliwa księżniczka Małgorzata, pedofilska afera księcia Andrzeja, śmierć Diany, kochanka Karola, która była jego największą miłością, kłótnia między Wiliamem i Harrym, kontrowersyjna Megan i odejście jej i jej męża z rodziny królewskiej. A nad tym wszystkim ona: lodowata, hołdująca zasadom i monarchii królowa Elżbieta. Ponad wszystko kochała służbę krajowi, bardziej niż członków swojej rodziny. Na zewnątrz wszystko wydaje się być piękne i nieskazitelne, jednak hipokryzja, nieszczęście, samotność i liczne romanse i intrygi aż wylewają się z królewskiego pałacu. Czytając książkę, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że nad Windsorami ciąży jakaś klątwa. Niewielu jest w tej rodzinie szczęśliwych małżonków, spokojnych dusz i ludzi o nieposzlakowanej opinii. 

Szokujące jest też jak królewskie wychowanie potrafi zniszczyć psychikę człowieka i pozbawić ludzkich uczuć. Elżbieta od początku wychowywana była na królową- nie znała innego życia i zachowań. Zasady i dworską etykietę stawiała ponad wszystko, do tego stopnia, że po kilku miesiącach rozłąki z dziećmi wita się ze stęsknionym synem poprzez uścisk dłoni. Ta sytuacja chyba najlepiej obrazuje jej “miłość” do rodziny. 


“Windsorowie nie rozmawiają o uczuciach. Wolą polowania, dyskusje o cenach owiec, psach corgi i wyścigach”.

 

Niewątpliwie, jesteśmy świadkami historycznego momentu. Zbliża się koniec panowania 95-letniej Elżbiety i jej prawie stuletniego małżonka. Co się stanie z monarchią po śmierci królowej? Czy królowe i królowie są nam jeszcze potrzebni w dzisiejszych czasach? I czy obecni członkowie królewskiej rodziny to jeszcze książęta i księżniczki czy tylko zwykli celebryci?


Dziękuję wydawnictwu Muza za możliwość przeczytania! 


Książkę znajdziecie tu:

https://www.empik.com/elzbieta-filip-diana-i-meghan-zmierzch-swiata-windsorow-rybarczyk-marek,p1259231249,ksiazka-p

Komentarze

Popularne posty