"Szczęście w nieszczęściu" Izabella Frączyk

 


Po “Szczęście w nieszczęściu” sięgnęłam, gdy potrzebowałam czegoś lekkiego, zabawnego i odrywającego od rzeczywistości. Wszystko to dostałam- a nawet więcej! Ta książka jest idealna na lato, na wakacje, na słońce i deszcz, na doła i na dobry humor. Czytając, zapomniałam o całym świecie i w ogóle nie odczułam objętości- a to ponad 500 stron! 

Główną bohaterką jest Klara, która w krótkim czasie może się pochwalić kilkoma tragediami na swoim koncie- utrata pracy, zostaje zdradzona przez ukochanego i za chwilę nie będzie miała gdzie mieszkać. To dopiero początek jej przygód, bowiem ta kobieta to magnes, który przyciąga wszystkie szczęścia i nieszczęścia tego świata 😉 By odetchnąć trochę od rzeczywistości i kłopotów wyjeżdża na wieś do gospodarstwa agroturystycznego- cisz, spokój, odpoczynek? Nie z Klarą! Musicie przeczytać tą zabawną opowieść, by dowiedzieć się czy zwariowane życie Klary się ułoży i choć przez chwilę będzie normalnie. 

Styl pani Izabelli Frączyk i klimat powieści przypominał mi trochę książki Katarzyny Grocholi i serię nad rozlewiskiem Małgorzaty Kalicińskiej, gdzie bohaterka jest zranioną kobietą, ma za sobą wiele przejść, jednak nie poddaje się, a u jej boku zawsze znajdą się przyjaciele i dobre osoby, które ją wesprą. Do tego te niewymuszone poczucie humoru, czasami śmiech przez łzy. Ale przede wszystkim ciepło, dobroć bijąca od bohaterów i lekkość pióra. Nawet najsmutniejsze sytuacje, choć przeżywamy je razem z bohaterką, nie bolą tak bardzo, bo wiemy, że wszystko musi się ułożyć. Autorka funduje nam emocjonalny roller coster- to, co dzieje się w życiu Klary raz przyprawia o wybuchy śmiechu, a czasami wzrusza- przyznaję, że parę razy łzy zakręciły mi się w oczach, ale chyba już wiecie, że ja jestem książkową beksą 😉 

Bohaterowie są prawdziwi, życiowi, niektórzy denerwują, inni wzbudzają sympatię, jak to w życiu. Bardzo podobał mi się wątek z agroturystyką, gdzie Klara cudownie się odnajduje i poznaje nowych przyjaciół. Z tych scen bije taki spokój, ciepło, sielanka, aż chciałoby się tam być- oczywiście gdyby nie pewne małe incydenty 😊 Klara to taka bohaterka, u której szczęścia i nieszczęścia zdarzają się lawinowo. Czasami miałam wrażenie, że to trochę za dużo perypetii jak na jedną osobę, jednak cała akcja prowadzona jest bardzo zgrabnie, z lekkością i humorem, także można przymknąć na to oko. W końcu chyba taki jest urok głównej bohaterki. 

Przy “Szczęście w nieszczęściu” bawiłam się znakomicie! To cudowne oderwanie od rzeczywistości i świetny polepszacz humoru. Zrób sobie kawę lub herbatę i rozsiądź się wygodnie na fotelu, bo czas minie ci tak szybko jak na plotkach z przyjaciółką 😊 polecam! 


Dziękuję wydawnictwu Prószyński i S-ka!

Książkę znajdziecie tu:

https://www.empik.com/szczescie-w-nieszczesciu-fraczyk-izabella,p1265078322,ksiazka-p

Komentarze

Popularne posty