"Piękne dni mojej młodości" Ana Novac
“Drżąc, ale z lekkim sercem opieram się o ścianę wagonu w nowym ubraniu, w którym zmieściłoby się wygodnie pięć takich jak ja. Dokąd nas zawiozą? Wszystko jedno! Gdzieś przecież będę istnieć... Serce bije mi w rytmie kół: żyję, żyję”.
“W pośpiechu człowiek nie miał nawet czasu zobaczyć, jak znika jego matka czy siostra. Nie byliśmy już zdolni do cierpienia, bania się czy dziwienia. Śmierć przeraża tylko żywych. A my już dawno nie byliśmy żywi”.
“W obozie śmierci można robić tylko jedno: ratować swoją skórę. Ale kiedy tylko się da, można się w różny sposób ustawić. Istnieją sprytni i pozostali. Ja należę do pozostałych”.
“Piękne dni mojej młodości” to pamiętnik spisany przez Anę Novac- dziewczynkę, która jako kilkunastolatka trafiła do Auchwitz, a potem innych obozów. Ta historia jest o tyle niezwykła i przerażająca jednocześnie, że Anie udało się pisać pamiętnik przez kilka lat, spisała wiele obozowych doświadczeń, a same dzienniki przetrwały i ich fotografię możemy oglądać w książce.
Dziewczyna opisuje całą obozową rzeczywistość, swoje uczucia oraz innych obozowiczek. Utrwala wiele doświadczeń i nazwisk kobiet na kartach pamiętnika. Niesamowite jest to jak Ana dbała o pamiętniki i jak je ukrywała. Jak wiele miała szczęścia w tej okrutnej rzeczywistości. Zawsze w przypadku wojennych/obozowych historii uświadamiam sobie ich niezwykłość, grozę i nieprawdopodobność. To przerażające, a jednocześnie niezwykle świadectwo.
Pamiętnik powstawał w formie krótkich zapisków, spisywanych scen z konkretnych dni, przytoczone są dokładne dialogi czy zdarzenia. Jak na kilkunastoletnią dziewczynkę napisany jest nad wyraz dojrzale i z dosyć sporym zrozumieniem sytuacji i otaczającego świata. Autorka napisała książkę spisując zapiski z ocalałych pamiętników, więc być może co nieco zostało poprawione czy doprecyzowane- tego nie wiemy, natomiast stanowią niesamowitą “pamiątkę” z tamtego czasu.
Książka obowiązkowa dla miłośników literatury obozowej. Nie znajdziemy tu jednak suchych, precyzyjnych informacji odnośnie miejsc, dat czy nazw- wszystko widziane jest oczami tej jednej dziewczynki. Pamiętnik czasami trochę rwany, wpisy często nie są powiązane ze sobą, chaotyczne. Momentami bardzo szczere, realistyczne i porażające. Historia o tym, co czuła, jak przetrwała i jak długą drogę przeszła.
Współpraca reklamowa z wydawnictwem Prószyński i s-ka.
Książkę znajdziecie tu:
https://www.empik.com/piekne-dni-mojej-mlodosci-ana-novac,p1321240676,ksiazka-p



Komentarze
Prześlij komentarz