"Nie zabijaj" Agnieszka Płoszaj


 “Nie zabijaj” to moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i postaciami Zoi i Kardasa. Cieszę się, że dane mi było przeczytać książkę przedpremierowo i cieszyć się tymi emocjami i bardzo dobrym stylem Agnieszki Płoszaj. Ten kryminał wciągnie Was bez reszty i pozostawi z mnóstwem pytań. 

Znany influencer, telewizyjna wróżbiarka, sławna modelka- czym zawinili, że musieli zginąć? Na to pytanie odpowiedź musi znaleźć Zoja Sterlak i Mariusz Kardas. Śledztwo podążą w stronę motywu religijnego i grupy fanatyków. Czy tam śledczy znajdą odpowiedź? Czy na trzech ofiarach zabójca zakończy swój spektakl? 

W “Nie zabijaj” został wykorzystany dosyć popularny motyw, czyli zabójstwo jako kara za grzechy. Mimo to jest oryginalnie, niebanalnie i zaskakująco. Wydaje mi się, że to dzięki temu, że popularny motyw został ubrany w nowe, świeże wątki i mocne, charakterystyczne postaci. Influencer zabity za to,że chciał być sławny? Tego w literaturze chyba jeszcze nie było 😊 Autorka odważnie łączy środowisko katolickie, pobożność i wiarę z nowoczesnością, arogancją i brakiem jakichkolwiek autorytetów.  

Ten kryminał na długo zostanie w mojej pamięci ze względu na świetne poprowadzenie akcji, pogmatwanie wątków, genialny styl i język, charakterystyczne postaci oraz różnorodność warstw społecznych. Autorka w naturalny sposób językiem i stylem wypowiedzi oddaje charakter postaci. Wypowiedzi poszczególnych bohaterów są oddane z niezwykła starannością i zupełnie inaczej wypowiada się np. Pani Tereska z plebanii, ksiądz czy mało rozgarnięta Lenka. To takie niuanse przez które książka w moich oczach niebywale zyskuje. Nie brakuje tu też poczucia humoru i zabawnych dialogów. Scena finałowa napisana jest ze sporym rozmachem i odwagą. Końcówka jest spektakularna i nie zawodzi czytelnika. Na uwagę zasługują też relacje między bohaterami, szczególnie Zoją i Kardasem, ale nie tylko :) 

Motyw dobra i zła został tu przedstawiony w niejednoznaczny sposób. Bo czy ten, który śmiercią karze za grzechy, sam nie grzeszy? Czemu wyznaczył sobie taką rolę? I czy ofiary faktycznie były winne na tyle by ponieść śmierć?  

Zło karmi się ciszą, milczeniem, odwracaniem wzroku, brakiem pomocy. Ignorowane latami, w końcu musi zaistnieć, pokazać swoją mroczną stronę. Nie ma już wtedy strachu czy sprawiedliwości- jest dzika rządza zemsty i rozgłosu. 

Historia wielowątkowa i wielowymiarowa, gdzie nie do końca możemy być pewni czy dobro zwycięży. I czy każdy z nas w ten sam sposób to dobro postrzega. Pokazane tu jest także jaką siłą jest religia i ile szkody może przynieść złe jej pojmowanie. 


Współpraca reklamowa z wydawnictwem Znak Crime.

Książkę znajdziecie tu:

https://www.empik.com/nie-zabijaj-ploszaj-agnieszka,p1406386802,ksiazka-p

Komentarze

Popularne posty