"Kolekcjoner lalek" Katarzyna Bonda

 


"Zostały mu tylko lalki. Tylko one się liczą.
Ich twarze zawsze są takie same. Ciała nieruchome,obiecujące. Może się nimi bawić do woli,bo na wszystko mu pozwalają".

"Kolekcjoner lalek" to pierwsza część nowej serii Katarzyny Bondy i po jej przeczytaniu jestem cała w emocjach... autorka pisze tak,że burzy spokój czytelnika i wdziera się w zakamarki duszy budząc skryte lęki. Powołuje do życia postaci,przez które ciężko oderwać się od lektury,ale też spokojnie zasnąć... w pustym mieszkaniu pogrążonym w mroku nerwowo nasłuchiwac podejrzanych odgłosów i wypatrywać cieni na ścianie. Wstrząsająca, mroczna,porażająca,ogromnie oddzialowujaca na wyobraźnię!

Lena Silewicz to policjantka dopiero rozpoczynająca swoją karierę,więc gdy w w warszawskiej willi zostaje znalezione ciało brutalnie zamordowanej kobiety,wie,że ma za małe doświadczenie by przydzielono ją do śledztwa. Zbiera jednak dowody i angażuje się,bo sprawa rozrasta się,a ona podąża tropem Nocnego Łowcy. Poznaje też podcastera,który zjamuje się kryminalnymi sprawami i miesza w śledztwie. Im bliżej prawdy,tym sytuacja staje się bardziej przerażająca i mroczna,a życie wielu kobiet jest w niebezpieczeństwie. Ile z nich jeszcze zginie,nim Łowca zostanie schywatny? Kim jest i dlaczego właśnie one stały się jego ofiarami?

Ta książka nie dała się odłożyć o wywoła we mnie ogrom skrajnych emocji. Momentami dosłownie zapierało mi dech w piersi,a każda część mojego ciała była sparaliżowana ze strachu. Katarzyna Bonda wyprowadza czytelnika ze strefy komfortu i wprowadza mordercę w bezpieczną dla każdego z nas przestrzeń. Do tego sprawca jest niezwykle brutalny,nieuchwytny i perfekcyjny w swym działaniu. Motyw jego działań i coraz śmielsze poczynania są po prostu przerażające i żaden czytelnik nie przejdzie obok takich opisów zdarzeń obojętnie.
Co do nowej bohaterki,czyli Leny wywodzącej się z policyjnego "klanu"- to bardzo charakterystyczna i zadziorna postać,przez co bardzo ją polubiłam. Co  więcej,ma ciekawe cechy i znaki szczególne,przez co zapadnie w pamięć na długo a do tego jest nieidealna i często kieruje się emocjami,co jest piekielnie dobre dla książki,niekoniecznie dla niej samej :)
Mysle,że o samej książce,problematyce,mnóstwie ciekawych wątków i tematów,jakie poruszyła autorka mogłabym pisać długo,bo trafia w mój gust czytelniczy perfekcyjnie,jednak przyjemność z odkrywania tych szczegółów pozostawię Wam.
Nie przesadzę chyba,jeśli napiszę,że to jedna z najlepszych książek autorki!
Do tej pory jestem cała w emocjach i dałam się ponieść fabule oraz bardzo dobrym rozwiązaniom i zwrotom akcji. Piekielnie dobra...

Ps.dodam jedynie,że są tu momenty bardzo mroczne,brutalne,krwawe i drastyczne, więc nie będzie to lektura odpowiednia dla osób o słabych nerwach.


"Nigdy jeszcze nie bała się,kiedy otwierała drzwi wejściowe. Przeciwnie,towarzyszyło jej uczucie ulgi i błogiego poczucia bezpieczeństwa, bo jeśli coś złego może spotkać samotna kobietę, to przecież w mieście,w opuszczonym parku albo lesie... Nie we własnym domu".


Współpraca reklamowa z wydawnictwem Muza.

Książkę znajdziecie tu:

https://www.empik.com/kolekcjoner-lalek-lena-tom-1-bonda-katarzyna,p1551981987,ksiazka-p?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=19772055296&utm_id=19772055296&utm_term=empik_ksiazka_search&gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAqL28BhCrARIsACYJvkfR20fOzp04oN8qzsYCfk1fNIfs8wBqVNUyFZip-JUmLbbicIjdElIaAs8KEALw_wcB&gclsrc=aw.ds

Komentarze

Popularne posty