"W ramionach ułana" Magdalena Stykała

 


"Opierał się o ścianę i przysłuchiwał rozmowom. Niejednokrotnie zasłaniał usta ręką, krztusząc się ze śmiechu.
Płynęły niesamowite opowieści z życia kawalerzystów, które niewątpliwie było barwne. Wszystkie mity i legendy otaczające formację miały swoje potwierdzenie w rzeczywistości. Jak mawiano, w życiu ułana najważniejsze były trzy „K” – konie, koniak i kobiety, w tej właśnie kolejności".

"Przez ułamek sekundy przez jej głowę przegalopowała szalona myśl: „miłość od pierwszego wejrzenia”, ale natychmiast uświadomiła sobie, że to niemożliwe, bo przecież takie rzeczy zdarzają się tylko w romansach Mniszkówny, za którymi nie przepadała i nigdy nie rozumiała zachwytu koleżanek nad tymi powieściami. Nie zamierzała się zakochiwać, nie marzyła o księciu na białym koniu, nie bawiły jej flirty i umizgi, nie odnajdywała w tym radości, jednak w tej chwili nie miała wątpliwości, że coś poczuła, chociaż nie umiała jeszcze tego nazwać. Wiedziała tylko, że skupiony na niej wzrok młodego oficera sprawia jej przyjemność i wywołuje satysfakcję".

"– Zawsze i wszędzie umiałeś widzieć więcej niż inni. Zobaczyłeś to, co ukryte… – stwierdził. – Czy to szósty zmysł? Czy twoja intuicja? – zapytał z uśmiechem.
–W jej przypadku? Po prostu serce – odrzekł Jakub".

"W ramionach ułana" to pierwsza część sagi ułańskiej,która pochłonie was bez reszty. Świat ułanów, Polski budzącej się do życia,a jednocześnie znów stojącej nad przepaścią, romansów i złamanych serc,konwenansów i burzliwej młodości,historii i kobiet walczących o swoje prawa. To opowieść pełna zawirowań,humoru i barwnych postaci. Momentami pikantna,momentami czuła,a czasem przewrotna i piekielnie dobrze napisana. Dajcie się ponieść ułańskiej fantazji...

Agata Tęczyńska wkracza w dorosłość,jest córką znanego hodowcy koni kawaleryjskich,a w ich domu często goszczą kawalerzyści. Jeden z ich mocno zawraca jej w głowie i mimo ostrzeżeń i podszeptów rozumu,bohaterka wdaje się w romans. Dostaje się na Akademię Medycyny Weterynaryjnej we Lwowie,gdzie pod opieką kuzyna Mikołaja poznaje miasto,świat kawalerii i próbuje posklejać pęknięte serce...czy łatwo jest zapomnieć pierwszą miłość? Czy Agata ułoży sobie życie na nowo?

Ta historia jest niezwykle barwna i sklada się z mnóstwa ciekawych wątków,postaci i zdarzeń.
Zacznijmy od tego,że jest to romans,w którym intymne sceny napisane są z dużym smakiem i starannością,przez co nawet osoby nie przepadające za tym gatunkiem,będę mogły się tu odnaleźć. Sam wątek miłosny jest szalenie ciekawy i poprowadzony dosyć nieszablonowo. Autorka ciekawie plącze losy postaci i wikła je w dosyć skomplikowane relacje oraz trudne życiowe sytuacje.
Nie brakuje tu różnych prawdziwych zdarzeń czy postaci: wspomniane są tu m.in. książki Mniszkówny czy "Znachor",Tamara Łempicka,premiera filmu "Śluby ułańskie",który wywołał duże kontrowersje,pierwsza kobieta studiująca na Akademii,wiele powiedzonek i faktów o ułanach,wojsku itd. Autorka napisała wcześniej autobiograficzny reportaż o Legii Cudzoziemskiej oraz powieść historyczną "W sercu ułana",więc warstwa historyczna jest przygotowana bardzo dobrze,a co najważniejsze wszystkie zdarzenia współgrają ze sobą i są świetnym tłem dla rodzącego się tutaj romansu.
Główne postaci odrywają kluczową rolę dla fabuły i każda z nich ma bogatą przeszłość lub przechodzi przemianę pod wpływem bolesnych doświadczeń.
Czytając,nie mogłam się oderwać od książki i czekałam jak rozwinie się znajomość Agaty i Aleksandra...swoją drogą,nie wiem czemu,ale kocham to imię w tego typu książkach,ma w sobie jakąś tajemnicę i nieprzewidywalność. Tak też jest tutaj...
Pierwsza część sprawiła,że chciałabym od razu więcej i więcej... losy postaci nie pozostawiają bowiem czytelnika obojętnego. Do tego mamy dwudziestolecie międzywojenne,końcówkę lat 30.dwudziestego wieku,więc wszyscy wiemy co czeka bohaterów...drżę o ich los i umieram z ciekawości jak to wszystko dalej się potoczy.

Współpraca reklamowa z wydawnictwem Replika.

Komentarze

Popularne posty