"Willa" Rachel Hawkins
Willa" to historia przyjaźni dwóch kobiet,w którą wkradają się pewne nieporozumienia. Do tego dochodzi historia morderstwa sprzed lat,kilka innych tajemniczych wątków,a to wszystko w pięknej malowniczej włoskiej willi. Brzmi jak przepis na idealną lekturę na wakacje!
Emily i Chess jadą na wspólne włoskie wakacje by odbudować swoją przyjaźń. Obie są pisarkami,jednak ich kariery potoczyły się zupełnie inaczej... willa w Oriveto ma dać im natchnienie do pisania i przestrzeń do rozmowy,jednak klimat tego miejsca i jego historia nie pozwala im na swobodę i realizację planów. Na pewno nie tak jak zamierzały. W willi doszło do morderstwa utalentowanego gitarzysty Pierce'a,a Emily pragnie odkryć zagadkę z przeszłości,gdy natrafia na pewien trop... jak zakończą się te wakacje? Czy willa przyniesie kobietom sławę, tak jak dawniej jej mieszkańcom?
Niesamowicie podobał mi się klimat tej książki,włoskie klimaty,lekkość narracji,poplątanie wątków i zbudowanie historii na losach kilku osób. Równocześnie śledzimy losy Emily i Chess oraz ich burzliwą, dziwną przyjaźń oraz wspomnienia Mari z 1974 roku,gdy przebywała w willi razem z Piercem. Autorka ciekawie splotła losy postaci z przeszłości i uwikłała je w sytuacje,z których ciężko in wybrnąć...paczka znajomych,którzy tworzą, jednocześnie potrzebują ciszy i nastroju,z drugiej natchnienia i towarzystwa. Przyciągają się i dopychaja,łączą ich dziwne koneksje i zależności- takie połączenie intryguje i podkręca akcję,która raczej nie jest zbyt szybka. Nie ma tu też zbyt dużego napięcia,choć są momenty,który wzbudzają niepokój czy poruszenie.
"Willa" pokazuje jak sława wpływa na ludzi,co i kto stoi za kulisami sukcesu wielkich sław,jak się tworzy,gdy ciąży na kimś ogromna presja i ile kosztuje skrywanie tajemnic przez lata. To także historia o tym,że miłość potrafi zgubić,a przyjaźni nic nie cementuje lepiej niż wspólnie popełnione grzeszki...
Współpraca reklamowa z wydawnictwem WAB.



Komentarze
Prześlij komentarz