"Szkoła Astromagów" wyd. Świetlik
"Szkoła Astromagów" to świetnie zapowiadająca się seria książek dla dzieci od około 6 lat. Magiczna szkoła,tajemnicze symbole na dłoniach wybrańców,sekrety,małe spiski i zagubiona dziewczynka. Brzmi intrygująco,prawda?
Na szczycie Góry Astromagów działa szkoła dla niezwykłych dzieci,które na dloni noszą pewien znak. Świadczy on o tajemniczych zdolnościach i daje możliwość nauki razem z innymi wybranymi. W "Darze Księżycowej Doliny" na górze Astromagów pojawia się dziewczynka,która co prawda posiada znak,jednak nikt takiego do tej pory nie widział. Kim jest i czemu pojawia się akurat teraz?
Muszę przyznać,że ta historia naprawdę wciąga i ma ogromny potencjał na świetną lekturę dla dzieci,po którą czytelnicy będą sięgać z przyjemnością. Duża czcionka i niedługie rozdziały zachęcają także do samodzielnego czytania,a sam klimat "Szkoły Astromagów" jest niezwykły! Pojawiają się tu tajemne moce,magia,wiele sekretów,które zapewne jeszcze trochę poczekają w ukryciu,a także postaci,których intencje ciężko czasem rozszyfrować,co podsyca ciekawość i nadaje akcji tempa. Pierwszy tom kończy się tak,że od razu trzeba sięgnąć po kolejny! A dobra wiadomość jest taka,że część druga,czyli "Zakazana magia" również jest już dostępna i tak samo trzyma w napięciu. Nadal śledzimy losy Lu-lu i jej tajemniczego pojawienia się w szkole. Co więcej,wśród uczniów i astromagów zaczynają dziać się dziwne rzeczy,a nad Wieżą pojawia się ogień...
Myślę,że oprócz fascynującej akcji przyprawiającej o szybsze bicie serca,warto zwrócić uwagę na szatę graficzną i niezwykle,twarde okładki,które pięknie się błyszczą i są dopracowane w najmniejszych szczegółach. Ilustracje Aleksandry Zapotocznej idealnie oddają klimat książek i zachwycają starannością,przekazem i estetyką.
Myślę,że "Szkoła Astromagów" będzie idealna dla fanów zagadek,magicznych historii,tajemnic i tych,którzy kochają puszczać wodze fantazji. Po dwóch tomach mamy ochotę na więcej!
Współpraca reklamowa z wydawnictwem Świetlik.









Komentarze
Prześlij komentarz