"Małe zbrodnie" Magdalena Majcher

 

“Podejrzewano matkę, nie ojca, bo przecież ojcowie w takich zbrodniach nie uczestniczą. Oni nie widzą powiększającego się brzucha żony, nie słyszą jęków rodzącej i nie pytają, co się stało z dzieckiem. To nie ich sprawa, nie ich problem. Ciąża to przecież taka kobieca rzecz, mężczyźni w niej nie biorą udziału, tak jak i w późniejszej zbrodni”. 

Wiedziałam, że to będzie dobra, mocna książka. Czułam to i nie myliłam się. Magdalena Majcher najpierw wstrząsnęła mną “Mocną więzią”, teraz “Małymi zbrodniami”. Nie zapomnę prędko o tej książce i o zdarzeniach, które naprawdę miały miejsce i posłużyły autorce jako materiał do kolejnej świetnej, wstrząsającej i szalenie smutnej książki. 

Po przeczytaniu czułam ogromną niesprawiedliwość i żal. Autorka po raz kolejny uderza w czułe struny, wie jak zagrać na emocjach i przedstawić temat, by poznać uczucia bohaterów i zrozumieć ich motywy postępowania. We Wrotnowie policja znajduje szczątki noworodków, podejrzana od razu zostaje matka, którą ciężko odnaleźć. We wsi panuje zmowa milczenia, nikt nic nie wiedział, choć mieszkańcy widują się na co dzień i wiedzą o sobie wszystko. Winna może być tylko jedna i wyrok został już na nią wydany...  

“Małe zbrodnie” to książka, która porusza temat winy i niewinności, tego jak łatwo oceniamy, wydajemy wyroki, osądzamy bez wnikania w szczegóły. Matka urodziła- matka zamordowała. Prawda jest bardziej złożona, mroczna i przytłaczająca. Uderza tutaj brak wsparcia dla matek ze strony bliskich, powielania schematów wyniesionych z domu, kierowanie się stereotypami.  

Historię Lidii czyta się jednym tchem, ze strachem w sercu, niedowierzaniem i nadzieją, że ktoś odmieni los tej kobiety, że w końcu ktoś usłyszy wołanie o pomoc. Magdalena Majcher idealnie oddaje obraz małej wsi i zamkniętego środowiska, prostych ludzi, którzy wolą dobrze żyć z sąsiadami niż dotrzeć do prawdy. Przytłacza fakt, że to prawdziwa historia. Że podobnych do Lidii może być więcej. 

“Małe zbrodnie” skłaniają do refleksji i nie pozostawiają czytelnika obojętnym. To kolejna książką, o której chyba nigdy nie zapomnę... 

Współpraca z wydawnictwem WAB.

Książkę znajdziecie tu:

https://www.empik.com/male-zbrodnie-majcher-magdalena,p1286586978,ksiazka-p?qa=ma%C5%82e%20zbrodnie&ac=true