"Chcę twojego życia" Amber Garza

 “Czasem chcemy czegoś, choć wiemy, że to nas zabije” 

Donna Tartt 

“Chłopcy mieli dorosnąć i odejść. 

Moja głowa to wiedziała. Ale serce nie potrafiło mu na to pozwolić”. 

“Czasami wydawało mi się niepojęte, że już nigdy nie usłyszę jego cienkiego głosiku ani dziecięcego śmiechu. Tyle jest książek o rodzicielstwie, ale żadna nie przygotowała mnie na te wszystkie drobne straty”.

“Nie chciałam być tobą. 

Ja już byłam tobą. 

Chciałam być tam, gdzie ty teraz byłaś”. 

 

“Chcę twojego życia” to thriller, który mocno mnie zaskoczył i wciągnął bez reszty! Potrzebowałam właśnie takiej lektury- mocnej, nieprzewidywalnej, pokręconej i szybkiej. Do tego wątki macierzyńskie, mnóstwo skrajnych rodzicielskich emocji, przeszłość i odrobina szaleństwa. 

Kelly Medina prowadzi bardzo spokojne życie i czuje się samotna. Syn wyjechał na studia, mąż bardzo dużo pracuje, a ona zostaje sama w dużym domu i jedyną przyjaciółką u boku. Pewnego dnia poznaje kobietę o tym samym imieniu i nazwisku co ona i coś ją do niej zaczyna przyciągać- kobiety zaprzyjaźniają się, a Kelly czuje, że musi pomóc świeżo upieczonej mamie i wejść głębiej do jej życia. Kim są dla siebie obie kobiety? Dlaczego druga Kelly pojawiła się w miasteczku właśnie teraz? 

Ten thriller psychologiczny zaciekawił mnie od pierwszej strony- głównie dlatego, że bez zbędnych wstępów wchodzimy w życie bohaterek i choć początkowo ich relacja zdaje się być względnie normalna, to czuć, że obie Kelly coś ukrywają. Kolejnym ciekawym aspektem są przeżycia kobiet pod kątem macierzyństwa i ich spojrzenie na rodzicielstwo. Przez całą książkę pojawia się tu tyle różnych skrajnych emocji, toksycznych zachowań, dobrych i złych odczuć, wątpliwości i pytań. Mam wrażenie, że jest tu cała gama przeżyć rodzicielskich- od tych normalnych i stereotypowych, po skrajne i szokujące.  

W “Chcę twojego życia” mamy narrację pierwszoosobową, czyli moją ulubioną 😊 Wchodzimy głęboko w umysł Kelly i stopniowo poznajemy jej motywację, a także zaczynamy rozumieć pewne obsesyjne zachowania. Początkowo ta obsesja na punkcie drugiej Kelly mnie lekko irytowała i nie rozumiałam czemu bohaterka tak przeżywa ten fakt, ale z każdym rozdziałem sytuacja nieco się wyjaśnia. Choć tutaj i tak nic nie jest oczywiste- nawet, gdy mamy już pewne podejrzenia, wszystko wywraca się do góry nogami. Ciężko określić, który z bohaterów ma dobre lub złe intencje, kto jest ofiarą, a kto sprawcą. Obie kobiety, choć pozornie spokojne, są nieobliczalne, czego najlepszym dowodem jest końcówka książki, gdzie trochę już wiedziałam, czego się spodziewać, a mimo to ostatnie zdania i tak mnie zszokowały i zaskoczyły! Taka końcówka sprawia, że trzeba zbierać szczękę z podłogi, a jednocześnie myślisz sobie: “Nieźle Kelly, wow”. 

Jeśli szukacie wciągającego thrillera, który trochę pomiesza Wam w głowie to polecam!