"Pójdę sama" Chisako Wakatake

 

"Pójdę sama" to spokojna i niespieszna historia kobiety,która całe życie poświęciła komuś. U schyłku życia rozmyśla o przeszłości i tym,kim była. Czy mając 74 lata można w końcu zacząć żyć dla siebie?

Historia Momoko to zapewne historia wielu kobiet- zdaje się,że od pokoleń,niezależnie od miejsca zamieszkania, wpajane nam jest poświęcenie i praca na rzecz rodziny. Gdzie w tym wszystkim jesteśmy my?

Bohaterka,mimo dobra,która dała innym i swojego zatracenia się na ich rzecz,jest potwornie samotna. Dodatkowo przytłacza ją starość i brak kontaktu z dziećmi,które kiedyś były blisko...
"Pójdę sama" to książka pełna refleksji i żalu,tęsknoty za niespełnionymi marzeniami,odrzucenia i smutku.
Mi osobiście bardzo przeszkadzał dialekt,który autorka przez dużą część książki próbuje odwzorowywać, przez co są momenty,przez które piekielnie ciężko przebrnąć. Do tego tempo jest bardzo powolne i mimo jedynie 140 stron nie da się tej pozycji czytać szybko.

Na pewno to lektura skłaniająca do refleksji, zastanowienia się nad sensem życia i sensem poświęcenia się dla innych kosztem siebie. Czy naprawdę warto? Czy nie lepiej po prostu żyć?

Współpraca reklamowa z wydawnictwem WAB.
Książkę znajdziecie tu:

https://www.empik.com/pojde-sama-chisako-wakatake,p1408826304,ksiazka-p?qa=p%C3%B3jd%C4%99%20sama&ac=true